Nic nie dzieje się przypadkiem - to zawsze sobie powtarzam. Dzisiaj moja mama sprawiła mi niespodziankę, a mianowicie odnalazła w domowych zbiorach zdjęcie mojego pradziadka, Mikołaja Wierzbickiego, o którym pisałam tutaj. I tak moim oczom ukazała się fotografia sprzed ok. 110 lat - Mikołaj zmarł jak miał 25 lat, w 1911 roku. Zdjęcie zrobione w Łowiczu w atelier p. Bronisława Wesołowskiego.
![]() |
Mikołaj Wierzbicki 1886-1911 |
Przy pomocy i dobrej woli Koleżanek z grupy genealogicznej otrzymałam koloryzowaną wersję zdjęcia Mikołaja, za co serdecznie dziękuję.
![]() |
Mikołaj Wierzbicki - wersja koloryzowana |